baner aktualnosci

punktLaboratoria przyszłości

30 sierpnia 2022 r.

logo-Laboratoria Przyszłosci poziom kolor

Nasza szkoła uczestniczy w programie Laboratoria Przyszłości. W ramach programu otrzymaliśmy wsparcie na zakup wyposażenia technicznego wspomagajacego kształtowanie i rozwijanie umiejętności manualnych i technicznych, umiejętności samodzielnego i krytycznego myślenia, zdolności myślenia matematycznego oraz umiejętności w zakresie nauk przyrodniczych, technologii i inżynierii, stosowania technologii informacyjno-komunikacyjnych, jak również pracy zespołowej, dobrej organizacji i dbania o porządek na stanowisku pracy oraz radzenia sobie w życiu codziennym. Kwota wsparcia to 60 000 zł.

W ramach programu zostały zakupione: drukarka 3D wraz z edytorem i biblioteką projektów, klocki do nauki programowania dla klas 1-3 i klas 4-8, mikrokontrolery z czujnikami i akcesoriami, stacja lutownicza z gorącym powietrzem, gimbal, oświetlenie do realizacji nagrań, aparat cyfrowy do robienia zdjęć i nagrywania filmów, statyw do aparatu i kamery, mikrofon kierunkowy, mikroporty z akcesoriami, długopisy 3D, wizualizer, mikroskopy, teleskop. 

Zakupiony sprzęt będzie wykorzystywany podczas lekcji, przede wszystkim informatyki, biologii, geografii, podczas kółek rozwijającyh zainteresowania uczniów, np. kółka programowania, przy realizacji treści z zakresu doradztwa zawodowego, jak też w czasie przygotowania i realizacji uroczystości szkolnych oraz innych przedsięwzięć scenicznych, takich jak przredstawienia, spektakle, festiwale oraz tworzenia dokumentacji zdjęciowej i filmowej z tych przedsięwzięć.

 Informacja o programie


O północy 16 września 2013 r. grupa 27 uczniów z naszej szkoły wraz z opiekunami wyjechała do Francji w ramach trwającej już od ponad dwudziestu lat wymiany polsko-francuskiej z młodzieżą ze szkoły College St-Magloire w Dol-de-Bretagne.

Byłam jednym z uczestników tej wyprawy. W ramach wizyty zobaczyliśmy mnóstwo ciekawych miejsc. Już w drodze do Francji zwiedziliśmy stolicę Belgii - Brukselę, gdzie widzieliśmy m. in. przepiękny Ratusz, Grand Place czy rzeźbę Manneken Pis, czyli figurę siusiającego chłopca. Jest to jeden z symboli miasta, znany na całym świecie. Byliśmy również pod Siedzibą Komisji Europejskiej, w której zapadają decyzje ekonomiczne dotyczące państw Unii Europejskiej.

Po dość długiej i wyczerpującej podróży 18 września dotarliśmy do Dol-de-Bretagne, gdzie przydzielono nam korespondentów, po czym udaliśmy się do ich domów, by poznać rodziny.

Pierwszego dnia pobytu zobaczyliśmy Le Mont Saint-Michel. Jest to wyspa, na której wzniesiono sanktuarium Michała Archanioła. Następnie pojechaliśmy do Cancale, gdzie odbyliśmy długi spacer po miasteczku i pokazano nam hodowlę ostryg.

Następnego dnia wyruszyliśmy do Dinard, gdzie spacerowaliśmy po skalistym wybrzeżu. W ten sposób na własne oczy zobaczyliśmy ukształtowanie terenu i nabrzeże charakterystyczne dla północnej Francji. Potem pojechaliśmy do Saint Jacus de la Mer, gdzie po odpływie mogliśmy przejść po dnie morza na wyspę, aby nazbierać muszelek, a nawet pokąpać się.

     

         

        

         

Weekend spędziliśmy w swoich francuskich rodzinach. Mogliśmy poznać się lepiej ze swoimi gospodarzami, poznać ich hobby oraz obyczaje, jakie panują w ich rodzinach.

W poniedziałek wraz z naszymi korespondentami wyjechaliśmy na dwudniową wycieczkę do południowo-zachodniej części Bretanii. Zwiedzaliśmy  malownicze miasteczko Locronan, a potem Quimper, gdzie zwiedziliśmy katedrę oraz spacerowaliśmy po mieście.  Na drugi dzień odwiedziliśmy fabrykę ciasteczek w Quimper. Potem udaliśmy się do Concarneau, turystycznego miasteczka nad Oceanem Atlantyckim. Chodziliśmy po murach obronnych i podziwialiśmy piękne krajobrazy. Po tym wszystkim nadszedł czas na coś bardzo przyjemnego, czyli na kąpiel w oceanie, co było wyśmienitą zabawą. Po chwilach relaksu wyruszyliśmy w drogę powrotną do naszych rodzin.

W środę, podczas ostatniego dnia pobytu u naszych korespondentów, zwiedzaliśmy Dol-de-Bretagne. Byliśmy w miejskim Centrum Rozrywki, które tworzyły: Mediateka, basen oraz sala widowiskowa. W pobliskim Cultimer odwiedziliśmy fabrykę przetwarzającą małże oraz zobaczyliśmy olbrzymiego menhira. Jest to nieociosany lub częściowo obrobiony głaz (najczęściej zaostrzony od góry) ustawiony – w kulturze celtyckiej - pionowo na grobie zmarłego, pełniący rolę pomnika. Tego dnia uczciliśmy także urodziny naszego kolegi Maćka. Wieczorem tego dnia spędzaliśmy ostatnie chwile z naszymi korespondentami i ich bliskimi. Nazajutrz, 26 września, wczesnym rankiem nadszedł moment rozstania, podczas którego polało się wiele łez. Smutni, ale bogatsi o wiele wrażeń i widoki przepięknych miejsc, wyruszyliśmy do Polski.

Kolejnym, bardzo ważnym, punktem naszego programu było zwiedzanie Paryża. To, co zobaczyliśmy w tym niesamowitym mieście, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Zwiedziliśmy tam wiele fantastycznych miejsc, zabytków, które zostaną w naszej pamięci do końca życia. Widzieliśmy Bazylikę Sacré-Coeur oraz Plac Tertre, po czym poszliśmy na plac Pigalle, a stamtąd pojechaliśmy metrem na plac l`Etoile. Tam zobaczyliśmy Łuk Triumfalny. Potem poszliśmy pod Wieżę Eiffla, gdzie zorganizowaliśmy sobie mały piknik. Jedząc pyszne kanapki, podziwialiśmy olbrzymią, żelazną konstrukcję wieży. Mieliśmy także widok na piękne fontanny. Następnie zobaczyliśmy wiele innych miejsc: Muzeum Quai Branly, Muzeum d’Orsay, Pont des Arts-most z kłódkami miłości, gdzie spotkaliśmy japońską parę młodą na sesji fotograficznej, Sejm, Katedrę Notre-Dame, Ratusz-Hôtel de Ville, Centrum Pompidou z zabawnymi fontannami, Most Aleksandra, Luwr, Hôtel des Invalides z grobem Napoleona Bonapartego, Operę Garnier, Place Vandôme z ekskluzywnymi sklepami i hotelami 5-cio gwiazdkowymi, Plac Concorde, Kościół de la Madeleine oraz Pola Elizejskie. Późnym wieczorem ponownie poszliśmy pod Wieżę Eiffla, by podziwiać jej wielkość w aurze sztucznego, migającego oświetlenia. Z całą pewnością Paryż zrobił na nas wszystkich ogromne wrażenie.

W piątek 27 września dotarliśmy do Nowego Miasta z głowami pełnymi wrażeń, gdzie czekali na nas stęsknieni rodzice.

Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie nam dane wrócić do Francji, bo to piękny i pełen ciekawych miejsc kraj, który zachwyca także swoją kulturą i kuchnią. Uważam również, że takie wizyty jak wymiana młodzieży są nieocenione,  gdyż oprócz waloru poznawczego mają także walor ogólnoludzki – poznajemy i zawiązujemy przyjaźnie z nastolatkami  z innego kraju.

Tekst - Magda Wieczorek (uczennica klasy 2B gimnazjum)